Choć Money2Money nie było pierwszą siecią afiliacyjną z którą rozpocząłem współpracę, to bez wątpienia była pierwszą siecią z którą zacząłem zarabiać pierwsze poważne pieniądze.
Money2Money – trochę historii
Money2Money razem z programem partnerskim Bankiera, były pierwszymi finansowymi sieciami afiliacyjnymi, które pojawiły się w naszym krajowym internecie. A było to już trochę czasu temu, ponieważ te początki działalności datują się na lata 2003/2004. Choć w tych latach nie miałem okazji jeszcze współpracować ani z jedną ani drugą siecią, to pamiętam, że wzmianki o ich działalności pojawiały się w rożnego rodzaju artykułach na temat zarabiania pieniędzy w internecie (choćby w papierowych wydaniach magazynu Internet). Wówczas jednak ich oferta nie była tak mocno rozbudowana jak teraz, a skupiała się głównie na kilku czy kilkunastu ofertach, głównie rachunków osobistych czy lokat bankowych.
Z czasem jednak oferty sieci partnerskich takich jak M2M mocno zaczęły się rozrastać i z kilkunastu produktów, które można było promować, zrobiło się ich setki. Nie była to już tylko możliwość zarobienia na kontach osobistych czy lokatach bankowych, ale również np. kredyty gotówkowe, pożyczki pozabankowe, oferty leasingu samochodowego czy kredytów samochodowych, a nawet produkty niefinansowe takie jak sprzedaż pakietów telewizji cyfrowej czy pakiety doładowań telefonów na kartę.
Money2Money – na czym to polega i jaka jest moja opinia o M2M?
Większość sieci afiliacyjnych czy programów partnerskich opiera się na podobnym schemacie. Promujemy konkretny produkt czy usługę, a w zamian otrzymujemy określoną prowizję w postaci np. procentu od sprzedaży. Modeli rozliczeń w programach partnerskich jest kilka i szczegółowo omówiliśmy je tutaj. Jednak te najpopularniejsze i najczęściej stosowane to CPS (prowizja za sprzedaż) lub CPL (prowizja za wysłany wniosek).
Większość produktów, jakie spotkamy w ofercie M2M to produkty finansowe, a więc np. rachunki osobiste czy kredyty gotówkowe. Jeśli więc zdecydujemy się ma promocję np. kredytu gotówkowego, a ktoś zdecyduje się na zaciągnięcie takiego kredytu przez formularz czy wniosek który udostępniliśmy, a bank pozytywnie rozpatrzy decyzję kredytową, to wówczas otrzymamy określony % od kwoty udzielonego kredytu. Jeśli przykładowo będzie to 2,5% a kwota udzielonego kredytu będzie wynosiła 10 000 zł, to w takim przypadku sieć wypłaci nam prowizję w wysokości 250 zł. Oczywiście jeśli kwota udzielonego kredytu będzie większa, tym zwiększy się również kwota wypłaconej prowizji. Sam mogłem się przekonać o tym, że wysokość pojedynczej prowizji, za sprzedaż jednego produktu może wynieść 2000 zł czy nawet ponad 3000 zł!
W przypadku kont osobistych najczęściej mamy konkretną stawkę, jaką otrzymujemy za założenie rachunku osobistego. Jeśli więc osoba z naszego polecenia złoży wniosek o założenie takiego rachunku i w określonym czasie uaktywni konto, to otrzymamy określoną kwotę za sprzedaż. Może to być 60 zł czy 80 zł, a w niektórych przypadkach (np. kont firmowych) może to być nawet 300 czy 400 zł.
Kiedy można wypłacić uzyskaną prowizję?
Każdego miesiąca generowane są raporty rozliczeń i każdy partner programu w swoim panelu ma okazję zapoznać się z kwota jaką zarobił w danym miesiącu. Jeśli uzyskana kwota przekroczy określony próg (najczęściej takim progiem jest 200 zł) możemy zlecić wypłatę takiej prowizji. Środki przelewane są nawet w ciągu kilku dni od momentu dostarczenia rachunku czy faktury.
Czy M2M to bezpieczny sposób na zarabianie w internecie?
Z wszystkich metod zarabiania online, współpraca z sieciami afiliacyjnymi takimi jak M2M to zdecydowanie z jedna z najbardziej bezpiecznych metod na zarobienie dodatkowych środków finansowych przez internet. Po pierwsze, aby zacząć nie musimy wkładać żadnych własnych środków finansowych. Nie wspominając oczywiście o uruchomieniu własnej strony czy zakupie domeny internetowej, które są rzeczami niezbędnymi w promocji. Ponadto otrzymujemy całkowicie bezpłatnie dostęp do wielu przydatnych narzędzi jak widgety, bannery czy indywidualne linki, które przypisane są do konkretnego partnera.
Najlepsze jest jednak to, że zaczynając współpracę z taką siecią jak M2M mamy pewność tego, że na pewno otrzymamy wypłaconą prowizje. Zazwyczaj sieci wypłacają prowizję swoim partnerom w ciągu kilku dni od zakończenia miesięcznych rozliczeń. M2M to zatem nie żadne oszustwo, a sprawdzony i od wielu lat z powodzeniem prężnie działający program partnerski.
Czy przez Money2Money można zarobić? Ile wynoszą prowizje?
Tak wyglądały najwyższe prowizje wypłacane w M2M w 2010 roku. W kolejnych latach były jeszcze wyższe.
Mój przykład i jak wielu innych osób, które zdecydowało się na współpracę z M2M, zdecydowanie pokazuje, że można. Pierwsze miesiąca zarabiania z M2M przynosiły mi po kilkaset złotych miesięcznie, jednak bardzo szybko udało mi się dojść do etapu, gdzie te liczby z miesiąca na miesiąc zaczynały rosnąć.
Kiedy zaczynałem moja przygodę z M2M a był to początek 2011 roku, można było przyjrzeć się jakie kwoty prowizji generują najlepsi partnerzy. W tym czasie najlepsi generowali nawet 50 000 zł prowizji miesięcznie. A jak się później okazało, nie były to wcale szczytowe osiągnięcia. W 2014 roku z okazji 10 lecia Money2Money zorganizowano wyjątkowo imprezę na wrocławskim stadionie, na której pojawiło się wiele osób współpracujących z siecią partnerską. To właśnie wtedy podano do obiegu informacją o rekordowej miesięcznej prowizji która przekroczyła ponad 140 000 zł!
Foto: Money2Money.pl – ówczesny prezes sieci M2M Aleksander Kusz z autorem artykułu, Karolem Jaszewskim (Wrocław, 2014)
Czy rzeczywiście można zarobić tyle z sieciami partnerskimi pokroju M2M? Z perspektywy czasu mogłem się przekonać o tym, że można, choć tak rekordowe wyniki zarezerwowane są zdecydowanie dla tych najlepszych. Co nie oznacza, że przy odrobinie szczęścia i zaangażowania będziemy w stanie zarobić kilka tysięcy złotych miesięcznie.
M2M – jak zarabiać?
W przypadku chęcią nawiązania współpracy z siecią afiliacyjną bardzo ważny jest sam pomysł. Musimy mieć gotowy plan na to, jak chcemy promować produkty, które są dostępne w ofercie takiej sieci.
Gdy ja zaczynałem swoją przygodę z M2M, skupiłem się na uruchomieniu własnej witryny internetowej, która byłą połączeniem strony, na której opisywałem dane produkty (np. konta bankowe czy lokaty) oraz forum dyskusyjnego, na którym użytkownicy mogli się podzielić opinią na temat danej oferty. Taką stronę można było promować przez katalogi strony czy serwisy ogłoszeniowe. Dzisiaj taki model promocji pewnie mógłby się już nie sprawdzić, ze względu na sporą konkurencję i problem z przebiciem się na konkretne frazy z wynikach wyszukiwania Google.
Są jednak inne skuteczne metody promocji, z których możemy aktualnie skorzystać. Może to być dla przykładu stworzenie bloga i publikacja tematycznie powiązanych (z promowanym produktem lub produktami) artykułów. Coraz częściej tego rodzaju promocja odbywa się również przez portale społecznościowe, a więc Facebook, YouTube, Twitter, Instagram. Rozwiązań jest bardzo dużo i warto testować, które z nich mogą przynieść nam największe korzyści.
Autor artykułu: Karol Jaszewski, autor poradnika „Jak Realnie Zarabiać w sieci”, który jest podsumowaniem jego już ponad 20-letniej historii zarabiania w internecie. Od 2002 zawodowo zajmuje się wydawaniem serwisów, portali i vortali internetowych o różnej tematyce. Od portali regionalnych, przez vortal motoryzacyjny po portale o tematyce finansowej
